Wpis pierwszy z serii, ten ma na celu marudzenie :). Nie to, że chcę pisać, iż
rozwiazanie firm X czy Y są lepsze ale stało się po 2 latach Syno firmowe
umarło. Jedyny plus to taki, że aplikacja do backupu swoje zadanie spełniła i
nie jestem w czarnej dupie :).
Pierwsza próba