Jako że nie chciałem psuć sobie systemu bazowego na kompie a lubie czasem coś
ciekawego porobić potrzebowałem do tego odpowiedniego narzędzia.
OpenVZ odpada bo stare :) więc poszło na LXC.
Na początku dodajemy wpis do /etc/fstab oraz montujemy:
cgroup /sys/fs/cgroup cgroup defaults 0 0
mount /sys/fs/cgroup